poniedziałek, 28 września 2015

If we give a little love, maybe we can change the world?




27 lat/ absolwentka Make-up London Academy/ kawoholiczka
mieszkanka pięknego apartamentu w centrum/ hinduska duszą/ Brytyjka umysłem

Jeśli przeżyłaś podstawówkę jako czarna owca i psychiczny worek treningowy, przeżyjesz już wszystko. Może oprócz zdrady ukochanego... Chociaż to też przeżyłaś. Podniosłaś się jak feniks z popiołów i teraz zachwycasz swoimi pracami na ludzkich twarzach. Potrafisz zdziałać wiele, ale nadal brak ci pewności siebie, mimo iż jesteś piękną młodą kobietą. Skromna z ciebie dziewczyna, która poświęca się swojej pracy w całości. Teraz jesteś duszą towarzystwa, ale jednak ciągle jesteś jakby z boku tego całego zgiełku i być może to przyciąga mężczyzn do ciebie. Ty jednak wciąż czekasz na tego jedynego, z którym spędzisz resztę swojego życia. Jesteś gotowa założyć rodzinę i być przykładną matką i żoną, ale wiesz, że wtedy na jakiś czas musiałabyś zrezygnować z pracy i spełniania swoich marzeń, a masz ich tak wiele. To największe, czyli podróż do Indii, nadal jest niespełnione, ale wiesz, że kiedyś tam pojedziesz, nawet jeśli miałaby to być ostatnia rzecz, jaką zrobisz w swoim życiu. 

Tytuł "Put your hearts up"
Wizerunek Perrie Edwards
Lubimy zaczynać, wymyślanie nam średnio idzie. 
Zapraszam! ♥